WSTRZĄŚNIETA I (NIE)ZMIESZANA

POST NA FORUM:
Jestem wstrząśnięta i chyba doznałam pewnego rodzaju traumy. Wróciłam do domu z zajęć, nieco wcześniej niż zwykle, i usłyszałam dziwne odgłosy z sypialni matki. Postanowiłam tam zajrzeć i sprawdzić co się dzieje. A ona uprawiała seks z moim ojczymem! Nie wiem czy mnie zauważyła ale wyszłam najszybciej jak mogłam. Jak ona może? Przecież to obrzydliwe w jej wieku. Mam starszą siostrę, 26 lat, ja mam 20. A jak zajdzie w ciążę? Przecież to będzie wstyd! Co zrobić by już więcej tego nie robiła?

FORUM WSPIERA, RADZI, UCZY, WYCHOWUJE:
***nooo makabra. koniecznie zaopatrz mamusie w pas cnoty, a kluczyk wyrzuc

***20 i 26 lat i na garnuszku mamusi????
Dajcie żyć kobiecie, wyprowadźcie się na swoje. I jeszcze smarkula oburzona. No nie.

[autorka] Tylko ja mieszkam w domu, moja siostra ma swoje mieszkanie. Ja mieszkam w domu bo tu mam swoje studia i tak jest mi wygodniej i taniej. Nie obrażaj mnie i mojej inteligencji!

***Ciesz się, że nie z ciocią Jadzią.

***E tam ... Cisz się, że nie została porwana przez pozaziemską cywilizację i nie powróciła z nieobecnym wyrazem twarzy i obcym, pozbawionym emocjonalnej więzi z tobą usposobieniem.

[autorka] Czy wy nie rozumiecie, że mnie to obrzydza? To jest straszne! Ja nie uprawiam seksu, czekam z tym na później. Po ślubie rozumiem, tak, wszystko fajnie. Ale oni nie są już jakimiś nowożeńcami czy coś. Mają staż kilkunastoletni! I są po 50! Przcież to prawie dziadkowie! A jesli matka zajdize w ciążę to ja będę sie później wstydzić na calym osiedlu!

***Czy to znaczy, że gdy Ty skończysz 50 lat, będziesz siebie uważać za babcię i nie będziesz uprawiać seksu?

[autorka] Seks wydaje mi się sam w sobie obrzydliwy. Uważam, że jeśli już musi się go uprawiać to do spłodzienia potomstwa i na tym koniec. Żałuję, że nie ma innego sposobu na posiadanie dzieci - oczywiście poza adopcją, ale mówię o metodzie naturalnej.
Ja po 50. będę stateczną kobietą i na pewno nie będę uprawiać seksu!

***polecam jakis klasztor na uboczu ale nie moge cie zapewnic, ze nie zobaczysz ojczulka bzykajacego siostrzyczki czy dwu siostrzyczek poznajacych uciechy doczesne.

Z takim problemem powinnas skontaktowac sie z radiem torunskim, oni maja znakomitych fachowcow teoretykow.

**********
Ogłoszenia parafialne:

1. W związku z czasowym brakiem dostępu do internetu, życzę Wam wesołego spóźnionego jajka!
2. 24. marca minęła 5. rocznica bloga.
3. Marcowe statystyki będą razem z kwietniowymi na początku maja ;-)

Name:

Komentarze:

13.05.2012, 10:26 :: 31.174.123.172
Kazjenka
Że sama nie chce - jej sprawa, nikt jej do tego zmusza.

Ale oburzanie się na seks rodziców to druga kwestia, która w jej poście brzmi dziecinnie po prostu.

02.05.2012, 20:21 :: 62.121.126.193
Luca
Komentujący też o aseksualizmie najwyraźniej nie wiedzą, doczytajcie sobie czy coś ;)

02.05.2012, 20:21 :: 62.121.126.193
Luca
Niektórzy ludzie są aseksualni, może autorka postu jest. Seks ich nie pociąga. To rodzaj orientacji seksualnej. Szkoda, że dwudziestoletnia dziewczyna nie wie o tym i próbuje ustawiać świat pod swoje preferencje.

13.04.2012, 12:28 :: 77.255.58.240
Cromell
Możnaby takie powody dodać, ale wstręt do seksu raczej wymagałby czegoś silniejszego niż pruderyjne wychowanie. No chyba że byłoby to bardzo patologiczne pruderyjne wychowanie, ale to podchodzi pod znęcanie się nad dzieckiem.

12.04.2012, 22:01 :: 195.13.38.142
Tsu
Żal mi rodziców Autorki tego postu. Straszna córka.

@Cromell: Można by jeszcze dodać brak akceptacji siebie i niską samoocenę, wstydliwość swojego ciała (a to może również wynikać z lenistwa czy braku motywacji, niekoniecznie z przeżytych traum związanych z seksualnością), pruderyjne wychowanie... Strach, nieśmiałość?

Ale podobno wszystko co robimy jest uzależnione od gospodarki hormonalnej, więc stawiałabym na to jako główny czynnik.

12.04.2012, 11:36 :: 194.29.133.44
Ambasador Wierch
Ciekawe, jakie ma swoje studia...?

@Emu: "szkoda, że zabrakło jej radykalizmu myślowego do uznania: w ogóle nie TRZEBA uprawiać seksu"
Szkoda, że Twoim Rodzicom zabrakło tego samego radykalizmu myślowego ;-)

Przepraszam, byłem wredny, wiem, jest mi głupio i w ogóle, ale na widok niektórych radykalizmów tak mi się robi. Staram się nad tym panować, ale no...

12.04.2012, 10:12 :: 87.205.201.170
Cromell
Czasem zastanawiam się czy takie postawy wynikają z molestowania w wieku dziecięcym, niewłaściwej gospodarki hormonalnej (ech te estrogeny) czy po prostu z chęci usprawiedliwienia braku seksu. No bo z czegoś muszą wynikać.

12.04.2012, 08:10 :: 149.6.166.214
ostateczny łowca kebabów
Z braku seksu we łbie durnoty się gromadzą.

11.04.2012, 23:17 :: 85.222.86.76
Emu
"Nie uprawiam seksu, czekam z tym na później (...) seks wydaje mi się (...) obrzdliwy" - dziewczę naiwne, więc nie chcę bronić jej postawy, ale jednak szkoda, że zabrakło jej radykalizmu myślowego do uznania: w ogóle nie TRZEBA uprawiać seksu. Ani teraz, ani później. Ani przed ślubem, ani po (zawierać małżeństwa zresztą też nie trzeba, a nawet moim zdaniem nie warto). Może zresztą to dlatego, że jest tak naiwna, zabrakło jej odwagi do zupełnego odrzucenia czegoś, co podobno wydaje jej się obrzydliwe - no ale podobno tak wspaniałe!! przecież to niemożliwe, żeby moje odczucia były prawdziwe, skoro cała kultura przekonuje, że jest odwrotnie!!

11.04.2012, 17:24 :: 87.205.147.163
Cromell
Lul. Fejk najpewniej, ale pocieszny.

20 lat a myśli jak 12 latka :P

ownlog.com :: forum :: wróć