PUPA PORWANA PRZEZ OBCE CYWILIZACJE

PUPA PORWANA PRZEZ OBCE CYWILIZACJE

POST NA FORUM:
Pupa mnie swędzi
Jak w temacie.24 godziny na dobę,szczególnie w okolicach odbytu.Owsików nie mam,seksu analnego nie uprawiam,proces defekacji odbywa się regularnie każdego poranka ok godz 7 rano.Myję się regularnie.Wiecie co to może być?


FORUM UŚWIADAMIA:
***> seksu analnego nie uprawiam

To może zacznij

[potworski] Zostałeś porwany przez obce cywilizacje, które wszczepiły ci w dupę nadajnik chcąc poznać twoje myśli=robisz za królika doświadczalnego=hahaha. Jako, że te cywilizacje nie do końca rozgryzły tajniki ludzkiej anatomii - to pomyliła im się dupa z głową. Teraz z nadzieją śledzą wykresy na swoich monitorach a tam prosta linia, która wzdryga się tylko raz dziennie. Tym sposobem te cywilizacje mają niezłą polewkę z ludzkości sądząc, że myślimy tylko przez 15 sekund o 7.00 każdego poranka.

***potrzebna pilna wizyta u lekarza....

[potworski] A co ja ci kur#a na to poradzę? Jestem potworski a nie Doktor House.

***Ja nie wiem, ale jacyków na 100% bedzie wiedzial.

***rowek przejedź kilka razy szczotką drucianą - intensywnie zaabsorbujesz się czymś innym i przestaniesz trollować

[autor] Chyba już doszedłem co to jest.Czytałem artykuł na temat szkodliwości kolorowych,pachnących papierów toaletowych które nasączane są chemicznymi sunstancjami zapachowymi.Powodują podraznienia a nawet raka odbytu.A ja od lat stosuje tylko rumiankowy ,pachnący papier.Dziękuję wszystkim za tak wnikliwą analizę mojego przypadku:)
I apel do narodu: STOSUJCIE TYLKO SZARY PAPIER!!!

[podesłała Reddry - dzięki ;-))))]
Name:

Komentarze:

26.02.2012, 05:16 :: 182.72.77.74
rUhbWffr
Nie chce pzwomieolac, poniewaz jest to zlozony temat majacy raczej podloze zwiazane z wczesniejsza praca pana Talarka. Mysle, ze dziennikarze powinni wyciagnac z tego wnioski, doswiadczeni na pewno to zrobili. Pozdrawiam.

05.11.2009, 21:50 :: 83.24.148.254
amistad
a kompulsywna jestem naprawdę. dobra, koniec zwierzeń ;-)

05.11.2009, 21:50 :: 83.24.148.254
amistad
Nie, bo ten papier nie pachnie aż tak intensywnie.

A gdyby pachniał, to byłoby straszne, bo te zapachy są okropnie sztuczne i mnie od nich w nosie kręci.

A teraz w stylu Emu:

A w ogóle to ja jestem kompulsywna i mnie nie interesuje zapach papieru, tylko żeby był tani, bo zużywam znacznie więcej niż przeciętny człowiek.

04.11.2009, 14:47 :: 77.254.241.119
Cromell
Napisałem dłuuuuuuugi komentarz, stwierdziłem że to i tak bez sensu, to się nie uda, więc go skasowałem. Nie chce mi się.

03.11.2009, 19:00 :: 212.76.37.152
Emu
amistad - a czy Twój umieszczony gdzie indziej narząd węchu nie wyczuwa, jaka woń panuje w toalecie?
Jakby co, NIE używam papieru zapachowego. Ale jestem w stanie zrozumieć jego celowość.

02.11.2009, 23:18 :: 83.13.223.114
tifa
Hmm.. zauważyłam coś takiego, że pachnący papier jest zawsze miękki. Przynajmniej ja się nie spotkałam z szorstką zapachową wersją :P. A miękkość papieru chyba ma znaczenie :). No ale w sumie to dalej nie wyjaśnia dlaczego pachnie, bo przecież zapach nie jest niezbędny do miękkości

02.11.2009, 22:49 :: 83.24.133.25
amistad
a mnie zawsze zastanawiało, po co pachnący papier toaletowy - wszak dupa nie ma narządów węchu ;-)

02.11.2009, 12:57 :: 83.13.223.114
tifa
Wracając do właściwego tematu - też kiedyś czytałam coś o rzekomej szkodliwości zapachowego papieru toaletowego, jednak mnie nigdy jakieś efekty uboczne nie dopadły. ;P

02.11.2009, 01:15 :: 89.228.107.255
moi
Jak już tak wszyscy o błędach. Mnie denerwuje, jak ktoś chce napisać "a nuż" i mu cały czas wychodzi "a nóż". I nic w łepetynie nie świta, że coś jest nie tak;).

01.11.2009, 17:59 :: 212.76.37.152
Emu
Z tego wszystkiego przypomniał mi się słynny "Nuż w bżuhu"... ;)

01.11.2009, 16:20 :: 83.13.223.114
tifa
Ależ to okropne. :D

01.11.2009, 13:53 :: 83.60.230.147
1
nom. a taki fshut albo żont to już w ogóle są milusie.

01.11.2009, 12:31 :: 212.76.37.152
Emu
A "poszłem" i "rzuczek" to też fajne wyrazy? "Owy" to też błąd, tak samo jak tamte.

01.11.2009, 09:56 :: 77.253.119.163
Cromell
Emu - mnie też mało obchodzi że go nie ma. Fajny jest, nawet jak na nieistniejącego drania... ;)

31.10.2009, 17:49 :: 83.13.223.114
tifa
A ja tam będę używać "owy". :D

31.10.2009, 16:05 :: 83.1.16.24
mefisto
A co ja ci kur#a na to poradzę? Jestem potworski a nie Doktor House - przegiął:D

30.10.2009, 23:20 :: 213.134.191.118
olgivanna
Dla niektórych świat jest czarno-biały. Dla autora świat jest rumiankowo-szary...

30.10.2009, 22:55 :: 217.98.250.124
jinx
śmiejcie się, ale nieszczęśnik ma rację! Od roku leczyłam się u ginekologa na "niewiadomoco". Okazało się to uczuleniem na super cudowny, śnieżnobioały papier do dupy Velvet!

30.10.2009, 22:39 :: 212.76.37.152
Emu
Aha, i jeszcze coś i mniej wesoło. Ciągle widuję zaimek "owy". Ludzie!!! Nie ma takiego słowa!!! "Ów", a nie "owy"!!!

30.10.2009, 22:38 :: 212.76.37.152
Emu
A mnie się bardzo spodobał ten końcowy apel. Taki z głębi serca... ;) (Albo i nie tylko serca.)

30.10.2009, 17:06 :: 88.26.2.127
1
jak dobrze, że autor zechciał się podzielić ze światem tak cennym doświadczeniem ;)

30.10.2009, 16:58 :: 83.13.223.114
tifa
Owy temat i wypowiedzi skłaniają do refleksji. Hm..

30.10.2009, 16:11 :: 89.230.68.245
stęskniona
więcej Potworskiego poproszę! Miażdży:)

ownlog.com :: forum :: wróć