POTWORSKI SZUKA KRZYŚKA
POTWORSKI: Muszę pilnie pogadać z Krzyśkiem Cebulą. Wie ktoś gdzie go mogę znaleźć?
PS. Mam nadzieję, że niniejszy wątek nie wyląduje w dziale "wegetarianie".
KRZ.CEBULA: W jakiej sprawie niepokoisz mnie w niedziele?
POTWORSKI: Ty nie jesteś Krzyśkiem Cebulą. Prawdziwy Krzysiek ma inny charakter pisma.
KRZ.CEBULA: Oczywiscie, ze jestem. Kim mam byc? Od czasu gdy ostatnio rozmawialismy poznalem nauczycielke kaligrafii i mam z nia romans. Jak widzisz romans zmienil moj charakter pisma. Czego sobie zyczysz?
POTWORSKI: Nadal nie wierzę. Ale zadam ci kilka pytań kontrolnych. Jeśli dobrze odpowiesz, to znaczy, że jesteś Krzyśkiem Cebulą.
1. Jaką rybę złowiliśmy w 1949 roku podczas wakacji w Kołobrzegu i z czym ją przyrządziłem?
2. Jak nazwałem moją dwumetrową pluszową wiewiórkę i gdzie zawsze stała?
3. Co trzymasz w kredensie w tej szafce drugiej od okna?
4. Jaki jest mój rekord w gumę?
5. Jakie zwierzęta zadomowiły się w mojej łazience?
6. Komu Krzysiek podarował swój zegar z kukułką i dlaczego?
KRZ.CEBULA: TRoche Ciebie pamiec zawodzi.
W 1949 roku nie moglem lapac z Toba ryb poniewaz jeszcze moj ojciec sie wahal.
Gdybysmy lapali to zlapalbysz dorsza.
Wiewiorka glownie lezala, nazywala sie Hermenegilda i miala 182 cm. Masz tendencje do przesadzania.
Szafka juz sie rozpadla i tydzien temu wynioslem ja przed dom.
Twoj rekord w gume jest imponujacy.
W lazience u Ciebie zadomowily sie myszy. Biale.
Zegar podarowalem cieciowi z wdziecznosci, ze wykupil mnie z aresztu. Troche zreszta spieszyl i kukulka chrypiala.
Co teraz chcesz?
POTWORSKI: Blefujesz=wydało się
1. W 1949 roku złowiliśmy makrelę i zrobiłem z niej pierogi ruskie
2. Moja dwumetrowa wiewiórka nazywa się Bronisław Bukowski i stoi na balkonie
3. W szafce drugiej od okna Krzysiek Cebula trzyma zestaw kredek, komplet do badmintona i bujanego konika
4. Mój rekord w gumę to 22 metry (halowy)
5. W mojej łazience zadomowiły się kozice. Często biegają za rurami jak zapalam światło.
6. Krzysiek swój zegar z kukułką podarował sobie samemu z okazji 14-tej rocznicy wstąpienia do harcerstwa
KRZ.CEBULA: Cholera! Najwidocznie rozmawiam z zupelnie obcym czlowiekiem. Chociaz w Kolbergu bywam. Slysze w domofonie glos mojej nauczycielki kaligrafii. Dzisiaj bedziemy cwiczyli wielokrotnie literke "eS". Duza i mala.
Za nieporozumienie przepraszam, powodzenia w poszukiwaniach, krz.cebula (nie ten).