DAWNIEJ PROMEM MOŻNA BYŁO POLECIEĆ NA ORBITĘ
POST NA FORUM:
WITAM MAM TAKIE ZAPYTANIE CHAILEM SIE DOWIEDZIEC CZY ISTNIEJE MOZLIOWSC PRZEPLYNIECIA promem z Polski jakaś miejscowośc nadmorska prawdopodbne gdynia świnołuscie - do francji Nantes ??? czy istnieje takie połaczenie?? gł powod mam taki ze potrzebuje zabrac ze soba samochod i dobrze by bylo wladowac go na prom poniewaz indywidualnie ta trasa samochodem dla mnie jest zbyt długa i męcząca prosze o jakies informacje:)
FORUM WSPIERA, RADZI, UCZY, WYCHOWUJE:
***... a czy jest możliwość promem z Gdańska do Gdynii- bo chciałbym zaoszczędzić na paliwie...???
***Ja to bym chciał promem z Luxemburga na Słowację...
***I co się śmiejecie?! A przebieg auta to pies?! Zresztą - wszystko ostatnio podupada! Tną loty, bo nierentowne jest połączenie z Krosna do Dubaju. O kolei nawet nie ma co wspominać - wystarczy, że zimą szyby zamrożone i Ekspres Jan Paweł z Warszawy do Częstochowy ma trzy dni opóźnienia! Myślą, że darmowa herbata i gotowe dania z Tesco załatwią sprawę! A guzik! Połączenia promowe to już w ogóle skandal! Nie dosyć, że nie ma już od lat Żeglugi Wiślanej, to dawniej można było promem polecieć nawet na orbitę. A teraz? Głupiego Świnoujścia do Nantes im szkoda! Człowiek zapakowałby furkę jak pan, na górny pokład, wykupił kajutę na bakburcie z widokiem na duńskie cieśniny i fiordy, i upajał się szampanem ze sklepu bezcłowego. Co za czasy! Masakra...
***Można też zamówić Antonova wpakować się do środka a potem dwie godziny i zrzut nad Nantes. Przy odrobinie szczęścia wyląduje się po właściwej stronie autostrady do miasta.
***A za komuny to w ogóle było lepiej, z Zakopanego do Trójmiasta mozna sobie było pojechać autokuszetką :)
***Mi osobiście bardziej pasowałby czasy Oktawiana Augusta. Ale nie bardzo mogę znaleźć rozkład połączeń promowych z Ostii do Kartaginy, więc nie wiem czy wtedy już było lepiej.
[podesłał Tomasz - dzięki ;-)))]
[LINK]