BO DZIECI FAJNE SĄ...

BO DZIECI FAJNE SĄ...

POST NA FORUM:
Ranking głupich pytań zadawanych przez dzieci
Mój nastoletni syn pobił dziś chyba rekord:
"Co dodałaś do kompotu, że jest taki słodki?"


FORUM RZUCA SWOJE PROPOZYCJE:
***O bylo tego, bylo, z tego co pamietam
"Czy w brzuchu mialem zabawki i czy jest tam telewizor" W domysle moj potomek nie wyobraza sobie zeby siedziel tam bazczynnie w "wodzie" przez 9 miesiecy

***Maja (wówczas ~4,5): - Czy księżyc ma ciepłe kolanka?

***to nie pytanie ale też było niezłe, moja starsza córka do młodszej która skakała mając jedzenie w buzi: " nia skacz z pełną buzią bo się zadławisz i umrzesz i do końca
życia będziesz leżała w drewnianej skrzynce pod ziemią" makabryczne trochę

***Mój syn (lat 11) - Do czego właściwie jest DEPILACZKA?

***Syn (4 lata), w trakcie uroczystości rodzinnej :" Tata...a kiedy ja będę miał takie wieeeeelkie i długie jajka, jak ty ?"

***ostatnio kiedy mowilam dziecku szescioletniemu o dobroczynnym wplywie rybek 'na wszystko' i kwasow omega 3 na mozg "to w sensie, ze te myszy w glowie zaczynaja szybciej biegac?"

***Dzisiaj młoda (4.5roku) zaskoczyła mnie pytaniem:
"Mamo, a po co ci cycki, skoro nie bedziesz miec juz dzidziusia?"
Nasuneło mi sie, że po to, aby tata mial sie czym bawic ale sie powstrzymałam

***Starsza córka do młodszej, stojąc przy kuchence gazowej:
"Nigdy nie dotykaj gaźników jak są zaparzone"
Inka jak miała 2,5 roku: Mamo a kiedy jest wiosna? W jesień czy wtorek?

***nie pytanie ale odpowiedz madra nie byla
corka jak miala ze 3-4 lata i siedziala w samych majtkach na srodku pokoju:
- ubierz sie dziecko natychmiast!
- nie moge mamo!
- dlaczego??
- bo jestem kabanosem...

***Mój 4-letni synek:
mamo, czy jak wieje wiatr, to Indianie noszą rajtuzy?

***młody: "czy komary robią kupę?"
mąż: "nie wiem..."
młody: "tak! komary robią kupę, a pszczoły robią miód"

***Córka koleżanki do swojego dziadka:
"Dziadek jak w tej chwili nie dasz mi tego cukierka,to zabije cię na
krew!!"ma 4lata.

[podesłał roman - dzięki ;-))))]
Name:

Komentarze:

06.01.2010, 14:47 :: 89.79.217.102
dobinka
zasłyszane w restauracji:
"tato, lubisz siedzieć na krześle?
tato, jest coś takiego jak DONALDO SRAKITOS?"
pytanie o posąg budddy: "piękne ma te grubras te chińskie medale, kto to, król japonii?"

06.12.2009, 15:34 :: 81.15.175.147
kika
Dziś w kościele ksiądz pytał dzieci, jakie są reklamy w telewizji. No to przytoczę.
Duchowny: No to jakie mamy reklamy w telewizji?
Dziewczynka: Barbie, różowy domek dla lalek.
Duchowny: Ale nie tylko to chyba co? No co mamy jeszcze?
Chłopak: Reklama o spadających mrówkach.
Chłopak: O lekach i ziołach.
Duchowny: Tak, tak oczywiście. Co jeszcze?
Dziewczynka się zgłasza.
Duchowny: No o czym mamy reklamy jeszcze?
Dziewczynka: O Turbodymomenie.

Cały Kościół się śmiał. :)
Pozdrawiam.

06.12.2009, 00:10 :: 84.10.227.60
b
Przepraszam, nie mogę się powstrzymać.

Moja córka (2,5 roku) usłyszała jak dziadek kaszle, więc zapytała go: Dziadku, jesteś chory?
-Tak - odpowiedział dziadek.
-No to musisz iść do szpitala albo na cmentarz...



30.11.2009, 23:25 :: 85.221.243.161
moi
emu Ty częściej tu piszesz o seksie niż my wszyscy razem wzięci. Jakaś maleńka obsesja?:) Wiem, wiem wywołam burzę. I wiem, wiem nikt nie musi uprawiać na siłę seksu i ciągle o nim gadać- tyczy się to też chyba Ciebie?

28.11.2009, 15:00 :: 89.25.206.65
xera
jak miałam 5 lat dostałam rowerek. No i tatuś obiecał mi że na następny dzień pójdziemy pojeździć na rowerku.

O godzinie 5 rano wstałam i poszłam do sypialni rodziców, po czym usiadłam na podłodze koło łóżka od strony taty. Oparłam się rączkami o łóżko i w odległości 15 cm od jego twarzy zamarłam.
Zaraz jak tata otworzył oczy padło pytanie:
"Idziemy na rowerek?"

Podobno mało brakowało a dostałby zawału:D

27.11.2009, 20:10 :: 91.192.88.6
prz
kabanos bezkonkurencyjny :)

27.11.2009, 17:49 :: 85.198.251.73
Wiedźma
A gdzie wątek "głupie pytania dorosłych"? ;)

27.11.2009, 16:46 :: 193.120.220.2
_me
...a mi sie podoba watek z Emu... Emu rulezzz... Emu FTW...!

xDDDD...

...wyjdziesz za mnie Emu..? seksu, obiecuje, ze nie bedzie xD... kurczakow tez nie...

27.11.2009, 10:27 :: 83.13.223.114
tifa
mi się podoba wątek z kabanosem :D

26.11.2009, 23:57 :: 80.0.18.49
dag
He! Maja i ciepłe kolanka księżyca to moja Maja :>

26.11.2009, 16:46 :: 87.206.222.194
lenn
popieram wszystkie moje alter ego

26.11.2009, 15:43 :: 212.76.37.152
Emu
Czy ja zaprzeczam sobie? Ja jestem po prostu bardzo mocno za prawem do wyboru. Ot dzieci i kury - mięso nie jest dla dzieci (ani dorosłych) konieczne. Jestem przekonana, że dzieci zwykle odruchowo lubią / szanują zwierzęta, przynajmniej dopóki jakiś dorosły ich nie przekona, że zwierzę to rzecz. Ot moja ulubiona "prowokacja", czyli temat seksu - ależ ja nikomu nie zabraniam, chodzi mi tylko o to, by ci, którzy seksu nie uprawiają, uchodzili za dokładnie tak samo zwyczajnych ludzi. Bo to zwyczajne, że ludzie są różni.

26.11.2009, 14:12 :: 87.205.247.38
Cromell
Dobra, zdemaskowałeś nas... tak na prawdę to sami piszemy wszystkie pojawiające się na blogu posty, tylko czasem dla niepoznaki krzyczymy że to prowokacja. Wiem, śmiejemy się z własnych żartów, dziwne to trochę. Ale spójrz na Emu, ona bez mrugnięcia okiem wypisuje te wszystkie prowokacyjne treści a potem krytykuje je, czego to one nie zabijają we wszystkim co żywe i na drzewo nie ucieka. To jest dopiero mistrzostwo... :P

26.11.2009, 12:24 :: 89.74.151.93
Dżej
P.S poniższy komentarz odnosi sie do treści całego bloga

26.11.2009, 12:22 :: 89.74.151.93
Dżej
Coraz częściej mam wrażenie, że te posty piszą ciągle te same osoby i że robią sobie po prostu jaja. Pisane podobnym językiem, w podobym stylu i z podobnym "poczuciem humoru"
Niemniej jednak czasem można się pośmiać :-)

26.11.2009, 09:31 :: 83.142.179.249
bu
z mchu i paproci

25.11.2009, 20:12 :: 83.24.119.137
amistad
jak wieje wiatr, to Indianie noszą rajtuzy, a Indianki ciepłe majtki

25.11.2009, 14:36 :: 87.206.222.194
lenn (kobiekcje.blog)
amistad - takoż i ja nie zatraciłam:)

emu - i nic mi nie zabiło... aczkolwiek wegetarianką nie jestem.

poza tym myślę, że martwienie się o czyjś ból dotyczy kogoś żywego, więc jeśli kurczaczek już nie żył, to ok - skoro go już nie boli - bo co można zrobić?

25.11.2009, 11:27 :: 193.238.200.3
m
czy jak wieje wiatr, to Indianie noszą rajtuzy?

padłam

25.11.2009, 09:49 :: 83.142.179.249
bu
zaraz mnie ktoś poprawi, więc zrobię to sama: konsumpcję

25.11.2009, 09:47 :: 83.142.179.249
bu
Cromell - teoria rosołowa rewelacyjna ;)
Podejrzewam, że większość dzieci nie kojarzy mięsa na talerzu ze zwierzątkiem, z którego pochodzi i to pozwala im na beztroską konsumpcje...

25.11.2009, 07:39 :: 156.17.164.95
Julia
Rosół? E tam, dziecięciem będąc i mając lat 4, asystowałam przy zabijaniu kurczaków, a na wszystkie pytania "dlaczego" dostawałam odpowiedź "bo świat taki jest, że trzeba zabijać".

25.11.2009, 00:17 :: 83.24.170.10
amistad
Niektóre dzieci żrą kurczaczka chętnie wrażliwości moralnej nie zaposiadywając*. ;-)



*tak, wiem, że to nieprawidłowo,ale pasowało mi do frazy

25.11.2009, 00:08 :: 77.253.120.58
Cromell
tak, rosół zabija w dzieciach wrażliwość. To by wyjaśniało dlaczego na świecie jest pełno sk****synów. Na pewno wszyscy jedli rosół... :P A tak już całkiem serio, Emu, to co ty byś odpowiedziała dziecku na takie pytanie? (jakiemukolwiek, bo wiem że ty i przedłużony gatunek jakoś się wykluczacie :P) Czy wizja nieba dla kur złagodziłaby w dziecku wyrzuty sumienia bez zabijania w nim wrażliwości? A z resztą... *nadmiar* wrażliwości to dziś bilet do piekła.

24.11.2009, 23:37 :: 212.76.37.152
Emu
Jakoś mnie to o kurczaczku średnio śmieszy. Może i zabawne, ale śmiech zamarza na ustach, gdy uświadomić sobie, że tak się zabija w dzieciach wrażliwość (także moralną).

24.11.2009, 22:36 :: 87.206.222.194
lenn (kobiekcje.blog)
ja jak byłam mała nie chciałam jeść rosołku, bo płakałam że kurczaczek taki biedny i go boli to, a mama, chcąc mnie pocieszyć:
-ale Aniu, on już teraz nie żyje i nic nie czuje...
ja, płaczliwym tonem:
- bo nochal też mu ucięli?..

24.11.2009, 21:53 :: 89.161.19.201
basiek
Jajka są the best! :DDDD

24.11.2009, 19:08 :: 156.17.164.95
Julia
Ojciec rozmawiał z kierowniczą banku, a obok niego stała jego latorośl, na oko tak 3 lata:
Tato, a jakiej płci jest ta pani?

24.11.2009, 17:31 :: 188.146.243.78
3,14-Roman
Ja jeszcze z tego przecudnego wątku dodam:
"Mamo, czy Węgrzy mają kręgosłup?"

24.11.2009, 13:02 :: 83.20.106.113
MM
dlaczego akurat kabanosem...?

24.11.2009, 12:00 :: 83.142.179.249
bu
pytanie o kompot wcale nie wydaje mi się głupie - wielką inwencją w tym względzie wykazują się producenci soków - iluż to rzeczy można do nich dodać, żeby na opakowaniu z dumą napisać "BEZ CUKRU"

ownlog.com :: forum :: wróć